Czwarta edycja imprezy dała uczniom możliwość uczestniczenia między innymi w warsztatach literacko-czytelniczych, konkursach oraz spotkaniu z Kołodziej. Autorka przekonuje, że książka jest najlepszą formą oderwania się od rzeczywistości.

- Kiedy czytamy książkę, w całości pochłania nas historia, a te wszystkie wydarzenia dzieją się wokół. Jest mnóstwo wymiarów, łącznie z wymiarem czasu, bo mijają dni, miesiące i lata - to wszystko się czuje. Amerykańscy naukowcy odkryli, że mózg przeżywa historie czytane tak, jakby doświadczał ich osobiście. Jeśli czytamy o smokach czy latających dywanach, mózg myśli, że to my latamy - tłumaczy.

Kołodziej, autorka sześciu książek dla młodzieży, ocenia, że nastolatkowie wciąż niechętnie sięgają po literaturę.

Zdaniem Tomasza Chabiora, ucznia Zespołu Szkół w Dobrzeniu Wielkim, odpychająco może działać część kanonu lektur szkolnych.

- Kiedy już poszedłem do szkoły, pojawił się kanon obowiązkowy. Mimo, że było nudno i lektura przypominała normalne zadanie domowe, trzeba było to przeczytać. Jeśli treść nie wciąga, czytam i wciąż zerkam, ile jeszcze stron pozostało - zwraca uwagę.

Radio Opole objęło IV Festiwal Literatury Młodzieżowej patronatem medialnym.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak