Grzegorz Sawicki z PSL, który od kilku dni odpowiada w nowym Zarządzie Województwa za kulturę, przypomina, że dyrektorzy placówek kultury już w sierpniu wiedzieli, że będą mieli mniej pieniędzy.

- Dyrektor filharmonii przedstawił swój program dopiero w minioną środę - mówi Sawicki.- I to były dwie propozycje. Pierwsza propozycja: 1 100 tysięcy dołożyć i będzie jakaś restrukturyzacja. I druga: zwalniamy 38 osób i filharmonia przestaje istnieć, tak przynajmniej twierdzi pan dyrektor.

Sawicki dodał, że liczy na pomoc prezydenta Opola Arkadiusza wiśniewskiego, który w kampanii nie wykluczył wsparcia działających w stolicy regionu wojewódzkich placówek kultury.

Marcin Rol z Solidarnej Polski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Opola, przypomniał, że finansowe kłopoty filharmonii zaczęły się kilka lat temu.

- To nie jest tak, że to od tego roku spadają nakłady na filharmonię - mówi Rol. - One spadają od 2010 roku, najpierw było to 9 milionów złotych, potem 8, później 7 milionów.

Wicemarszałek Roman Kolek stwierdził, że Zarząd Województwa szuka sposoby wyjścia z sytuacji.
-
- Musicie też państwo wiedzieć, że budżet filharmonii to nie tylko pieniądze przekazane przez samorząd województwa, ale także środki unijne na koncerty i inne imprezy - mówi Kolek.

Prof. Piotr Wach, senator Platformy Obywatelskiej, jest przekonany, że zespól filharmonii należy utrzymać.

- Jestem przekonany o tym, że jeżeli chodzi o filharmonię, to zespół pełnowymiarowy, symfoniczny, należy i trzeba utrzymać. A jest to zespół na dobrym poziomie - przekonuje Wach.

Podobnego zdania jest poseł SLD Adam Kępiński.

- W pewnym momencie możemy nazywać coś fortepianem a się okaże, że gra co drugi klawisz. Tylko czy to jeszcze jest fortepian? - pytał retorycznie Kępiński. - Dokładnie tak samo jest z filharmonią. Jeżeli orkiestra nie będzie kompletna, to po co remontowaliśmy to wszystko?

Zdaniem posła PiS Sławomira Kłosowskiego, za kłopoty filharmonii odpowiadają władze wojewódzkie, dlatego nie powinny teraz przerzucać odpowiedzialności na dyrektora.

- Trzeba uratować Filharmonie Opolską, jeżeli chcemy, żeby to miasto i województwo się jakoś rozwijało i Opole miało status miasta wojewódzkiego, no bo bez filharmonii to tak będzie smutno - skonstatował na koniec poseł PiS.

Do tematu wrócimy w poniedziałkowej loży Radiowej. Gościem programu po godzinie 14:00 będzie wicemarszałek Grzegorz Sawicki.

Posłuchajcie:

Posłuchajcie także Niedzielnej Loży Radiowej

Marek Świercz