Centra Powiadamiania Ratunkowego na Opolszczyźnie
7 listopada 2006 roku Sejm uchwalił ustawę o ratownictwie medycznym, która zakładała powołanie w każdym województwie Centrów Powiadamiania Ratunkowego tzw. CPR-y.
Ich zadaniem było koordynowanie akcji ratunkowej podczas wypadków drogowych czy innych zdarzeń, w których zagrożone byłoby ludzkie życie. Minęły dwa lata, a na Opolszczyźnie ośrodków, w kształcie proponowanym przez ustawę jak nie było tak nie ma. Sytuacja jednak ma się niebawem zmienić. Dziś (22.01) o powołaniu CPR-ów, ich liczbie i lokalizacji Ryszard Wilczyński, wojewoda opolski rozmawiał z nadbrygadierem Januszem Skulichem, zastępcą komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Jego zdaniem najdalej za dwa lata pierwsze CPR-y zaczną funkcjonować w naszym województwie.
Ustalenie ostatecznej liczby Centrów Powiadamiania Ratunkowego pozostawiono wojewodom. Braliśmy pod uwagę trzy warianty: jedno duże wojewódzkie centrum, jedenaście małych powiatowych, albo sześć CPR-ów, po jednym na dwa małe powiaty - mówi wojewoda opolski.
Decyzja o powołaniu sześciu CPR-ów jeszcze nie jest oficjalna. Będzie konsultowana m.in. ze strażą pożarną. Jeśli ta nie zgłosi żadnych sprzeciwów plan będzie realizowany.
Krzysztof Rapp (oprac. BO)
Ich zadaniem było koordynowanie akcji ratunkowej podczas wypadków drogowych czy innych zdarzeń, w których zagrożone byłoby ludzkie życie. Minęły dwa lata, a na Opolszczyźnie ośrodków, w kształcie proponowanym przez ustawę jak nie było tak nie ma. Sytuacja jednak ma się niebawem zmienić. Dziś (22.01) o powołaniu CPR-ów, ich liczbie i lokalizacji Ryszard Wilczyński, wojewoda opolski rozmawiał z nadbrygadierem Januszem Skulichem, zastępcą komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Jego zdaniem najdalej za dwa lata pierwsze CPR-y zaczną funkcjonować w naszym województwie.
Ustalenie ostatecznej liczby Centrów Powiadamiania Ratunkowego pozostawiono wojewodom. Braliśmy pod uwagę trzy warianty: jedno duże wojewódzkie centrum, jedenaście małych powiatowych, albo sześć CPR-ów, po jednym na dwa małe powiaty - mówi wojewoda opolski.
Decyzja o powołaniu sześciu CPR-ów jeszcze nie jest oficjalna. Będzie konsultowana m.in. ze strażą pożarną. Jeśli ta nie zgłosi żadnych sprzeciwów plan będzie realizowany.
Krzysztof Rapp (oprac. BO)