PROTEST WIĘZIENNIKÓW
Akcję protestacyjną rozpoczynają pracownicy więziennictwa. 5-tego listopada zostaną oflagowane zakłady karne, a tydzień później w Warszawie Niezależny Samorządny Związek Zawodowy funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa zdecyduje o nasileniu protestu
Dziś (23.10) w Opolu odbyło się posiedzenie zarządu Okręgu, na którym przedstawiciele oddziałów terenowych poparli przeprowadzenie ogólnopolskiej akcji. Związkowcy domagają się podwyżek pensji i zwiększenia etatów.
W Polsce na jednego pracownika służby więziennej przypada 200 więźniów. Tymczasem, według obowiązującej do dziś międzynarodowej umowy sprzed pół wieku, powinno ich być maksymalnie dwóch, by więzienia spełniały funkcję resocjalizacyjną.
Pensje w zakładach karnych są znacznie niższe niż policyjne choć obowiązki i zagrożenie są podobne - mówi Piotr Gaj z Zarządu Głownego Związku.
Szef opolskiego NSZZ funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa Czesław Tuła powiedział naszemu Radiu, że związkowcy mają już dość pustych obietnic kolejnych ministrów. Jako przedstawiciele służb mundurowych, nie możemy strajkować, ale wykorzystamy wszystkie inne dostępne formy, by zamanifestować przeciw lekceważeniu naszej pracy - dodał Tuła.
BGr
Dziś (23.10) w Opolu odbyło się posiedzenie zarządu Okręgu, na którym przedstawiciele oddziałów terenowych poparli przeprowadzenie ogólnopolskiej akcji. Związkowcy domagają się podwyżek pensji i zwiększenia etatów.
W Polsce na jednego pracownika służby więziennej przypada 200 więźniów. Tymczasem, według obowiązującej do dziś międzynarodowej umowy sprzed pół wieku, powinno ich być maksymalnie dwóch, by więzienia spełniały funkcję resocjalizacyjną.
Pensje w zakładach karnych są znacznie niższe niż policyjne choć obowiązki i zagrożenie są podobne - mówi Piotr Gaj z Zarządu Głownego Związku.
Szef opolskiego NSZZ funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa Czesław Tuła powiedział naszemu Radiu, że związkowcy mają już dość pustych obietnic kolejnych ministrów. Jako przedstawiciele służb mundurowych, nie możemy strajkować, ale wykorzystamy wszystkie inne dostępne formy, by zamanifestować przeciw lekceważeniu naszej pracy - dodał Tuła.
BGr