Gazowe ryzyko w Głuchołazach
- Dzisiaj (26.03) kolejne kradzieże instalacji gazowej mieliśmy w dwóch budynkach - mówi Zbigniew Augustyn, prezes Głuchołaskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
- Dotąd w sześciu budynkach stwierdziliśmy wycięcie nowej instalacji gazowej wykonanej z miedzi. To są odcinki tzw. wewnętrzne, czyli od licznika do mieszkań. Ten złodziej najpierw zakręca zawór gazowy, a następnie wycina instalacje – powiedział Zbigniew Augustyn.
O kradzieży rur gazowych zawiadomiono już policję. Głuchołaskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego wystąpiło do lokatorów z apelem o zachowanie szczególnej ostrożności. Po stwierdzeniu zaniku dopływu gazu lub uszkodzenia instalacji nie należy dokonywać samodzielnych napraw. Może to zrobić jedynie uprawniona osoba. Najmniejsza nawet ingerencja w instalację może spowodować jej rozszczelnienie, a w efekcie pożar lub eksplozję.
Mówi Zbigniew Augustyn:
Jan Poniatyszyn