Strajkujące kobiety otrzymały wszystkie niezbędne pozwolenia na środową manifestację. Jesteśmy gotowe do nowej formy protestu i nadal będziemy walczyć o podwyżki – mówi Bożena Kowalkowska, szefowa związku.

- Liczymy, że na manifestacji będzie około 80 kobiet. Będą transparenty i głośne instrumenty, a wszystko po to, aby mieszkańcy Brzegu zobaczyli, że w szpitalu jest problem.

Protest na ulicach być może nie będzie potrzebny, bo jutro rano w BCM – ie pojawi się mediator, na którego czekają obie strony.

- Ma pojawić się u nas około 9.30. Mamy nadzieję, że mediator doprowadzi do zakończenia konfliktu, i że dojdziemy do porozumienia. Być może środowa pikieta nie będzie potrzebna – tłumaczy Kowalkowska.

Dodajmy, że pielęgniarki i położne protestują już trzy tygodnie. Żądają 300 złotych podwyżki.

Posłuchaj rozmówcy:

Maciej Stępień