- Zaproponowaliśmy po prostu pomoc w mediacjach i negocjacjach. Chcemy do tej sprawy oddelegować Stanisławę Zawadzką, która ma spore doświadczenie w tego typu sporach. Sama brała udział w strajku okupacyjnym w nyskim ZOZ - ie - tłumaczy Pilc.

Zawadzka widzi szansę na rozwiązanie problemów w BCM - ie.

- Widzę, że pielęgniarki chcą rozmawiać. Mają propozycje, według mnie dobre, tylko do tego trzeba spokojnej rozmowy przy stole, siedząc a nie stojąc. Trzeba potraktować protestujące kobiety z należyty szacunkiem, to mają być partnerzy w rozmowach - dodaje była działaczka.

Brzeskie pielęgniarki podziękowały za pomoc, ale część z nich nieoficjalnie przyznaje, że tego typu wizyty na razie są niepotrzebne. Poinformowałyśmy o proteście Ministerstwo Zdrowia i teraz czekamy na informacje zwrotne – dodaje na koniec Bożena Kowalkowska, szefowa Związku Pielęgniarek i Położnych w BCM – ie.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień