Zimerman: Bez rewolucji, wracamy do pracy
Żadnych rewolucyjnych zmian, kontynuacja zaplanowanych w budżecie na ten rok zadań inwestycyjnych oraz współpraca z mieszkańcami - mówi o swoich planach Sybila Zimerman, pełniąca obowiązki burmistrza Zdzieszowic po tragicznej śmierci Dietera Przewdzinga. Swojego zastępcy Zimerman raczej nie będzie powoływać. Myśli jednak o starcie w listopadowych wyborach samorządowych na burmistrza Zdzieszowic. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęła.
- Od paru lat uczestniczę w rządzeniu w Zdzieszowicach. W urzędzie są bardzo dobrzy pracownicy i zostają wszyscy. Cała ta sytuacja związana ze śmiercią burmistrza spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Muszę się skoncentrować na pracy, aby ruszyć z urzędem – dodaje Zimerman.
Zaplanowane na ten rok inwestycje to między innymi uzbrojenie ulicy Jagodowej oraz poprawa infrastruktury wokół jeziora w Januszkowicach. Budżet Zdzieszowic na ten rok wynosi ponad 40 milionów złotych.
Bogusław Kalisz