Radio Opole » Wiadomości z regionu
2014-02-27, 13:20 Autor: Radio Opole

Namysłów: były dyrektor bez winy

Zbigniew Juzak decyzją sądu apelacyjnego został oczyszczony z jakichkolwiek zarzutów niedopełnienia obowiązków, gdy kierował Powiatowym Urzędem Pracy w Namysłowie. Chodziło o tzw. podwójne wynagrodzenia dla pracowników, którzy realizowali tożsame zadania. Wykonywali swoje codzienne obowiązki i w tym samym czasie realizowali unijne programy. Sprawa wyszła na jaw trzy lata temu. O tym procederze mówiło się w ogólnopolskich mediach.

Pracownicy będą bali się realizować - stwierdza Zbigniew Juzak

Problem podwójnego płacenia za tożsame obowiązki wykryto w 2011 roku. Wewnętrzna kontrola przeprowadzona przez powiatowych urzędników ujawniła ten proceder. Sprawa trafiła do prokuratury, śledczy jednak odmówili wszczęcia postępowania ze względu na brak znamion przestępstwa. Potem była jeszcze kontrola Wojewódzkiego Urzędu Pracy i sprawa trafiła do sądu. Zbigniew Juzak najpierw w pierwszej instancji, a teraz w apelacji został oczyszczony z zarzutów.

- Najpierw była korupcja, patologia, brak etyki, było tyle przestępstw, że aż strach pamiętać. Tak o nas mówiono. A teraz mam już w tej chwili prawomocny wyrok sądu apelacyjnego. W Powiatowym Urzędzie Pracy do żadnych przestępstw nie dochodziło i nie ma mowy o jakimkolwiek niedopełnieniu obowiązków służbowych – mówi były dyrektor pośredniaka.

Juzak ma żal do obecnych władz powiatowych, które według niego zachowały się niestosownie.

- To jest po prostu bardzo przykre. Samorządowcy pokazali, do czego są zdolni i jaką krzywdę są w stanie wyrządzić - mówi.

Wyrok sądu postanowił także skomentować starosta namysłowski Julian Kruszyński.

- To orzeczenie pokazuje, że nie pracowałem z przestępcą, a z osobą, która dopuściła się zaniedbań. Efektem tego jest zwrot ponad 130 tysięcy złotych do Wojewódzkiego Urzędu Pracy za nieprawidłowości w pośredniaku – tłumaczy starosta.

Kruszyński podkreśla, że do nadużyć doszło za czasów poprzedniej władzy, a on ten proceder po prostu wykrył. Niestety - dodaje starosta - sąd nie widzi tutaj przestępstwa.

- Sąd uznał, że są to rozstrzygnięcia na linii pracodawca – pracownik. Według niego nie ma tutaj winy, która mogłaby być kwalifikowana jako przestępstwo. Kwota zaniedbań wyniosła tutaj mniej niż 200 tysięcy złotych – wyjaśnia szef powiatu namysłowskiego.

Pytanie, dlaczego w takim razie WUP nakazał zwrot pieniędzy, skoro prokuratura nie widziała znamion przestępstwa, a sąd uznał Juzaka za niewinnego? Dyrektor WUP Jacek Suski tłumaczy, że w Urzędzie Pracy w Namysłowie były nieprawidłowości, a wyroku sądu nie chce komentować.

- Nasze kontrole wykazały nieprawidłowości przy realizacji trzech projektów. Ma to związek ze sprawą podwójnego płacenia za tożsame obowiązki. Uznaliśmy, że należy się zwrot dotacji i te pieniądze zostały zwrócone przez namysłowskie starostwo – podkreśla Suski.

Zbigniew Juzak mówi, że pomimo prawomocnego wyroku, to nie koniec nagonki na jego osobę.

- Na pewno pan starosta przeanalizuje wszystkie sądowe dokumenty i podejmie decyzję o złożeniu skargi kasacyjnej, oczywiście na koszt podatnika - przewiduje.

Zapytany, co sądzi o wydaniu publicznych pieniędzy na proces Julian Kruszyńśki odpowiedział.

- Przede wszystkim doszło tutaj do nieprawidłowości, które ja wykryłem. Pieniądze trzeba było zwrócić. Boję się, że krzyżowe kontrole w Wojewódzkim Urzędzie Pracy a także w naszej jednostce pokażą kolejne błędy w realizacji unijnych projektów i wtedy kwoty będą zdecydowanie większe. A ja będę musiał znaleźć winnego – dodaje na koniec Kruszyński.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 20:30 Pod koniec października samochody pojadą mostem tymczasowym w Głuchołazach Zgodnie z harmonogramem przebiegają prace związane z budową mostu tymczasowego w Głuchołazach na drodze krajowej 40. » więcej 2024-10-01, godz. 20:00 "Bardzo fajna inicjatywa". Studenci UO zyskali nowe miejsce do spotkań Nowy rok akademicki i nowe udogodnienia na Uniwersytecie Opolskim. Uczelnia przygotowała dla studentów drewniane leżaki i ławki ogrodowe, które stanęły… » więcej 2024-10-01, godz. 19:00 PANS w Nysie rozpoczyna nowy rok akademicki bez opóźnień Dzisiaj (01.01) odbyły się już pierwsze zajęcia, a 11 października zaplanowano uroczystą inaugurację. » więcej 2024-10-01, godz. 17:15 Tysiące pierogów i leczo dla ratowników i mieszkańców Głuchołaz. To wsparcie z Mazowsza Z ziemniakami, soczewicą, kaszą gryczaną, mięsem, kapustą, skwarkami i ruskie. 20 tysięcy pierogów przywiozło do Głuchołaz 'Pierogowe wsparcie z Maz… » więcej 2024-10-01, godz. 17:00 W Głuchołazach nadal widać kataklizm. "Bez wojska nie dalibyśmy sobie rady" 'Wielkie podziękowania dla żołnierzy za pomoc'. Te słowa powtarzają mieszkańcy Głuchołaz, którzy wciąż zmagają się z porządkowaniem mieszkań, piwnic… » więcej 2024-10-01, godz. 16:30 Wymiana elementów sygnalizacji w Dąbrowie. Będą utrudnienia na DK46 W środę (2.10) ruszy wymiana uszkodzonych pętli indykcyjnych sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu DK46 z ulicą Ciepielowicką i Sztonyka w Dąbrowie. Pierwszy… » więcej 2024-10-01, godz. 16:07 Za dwa tygodnie reaktywacja szpitala powiatowego w Nysie 15 października szpital powiatowy w Nysie wróci do pracy - poinformował dyrektor ZOZ w Nysie Artur Kamiński. Placówka została zamknięta, a pacjenci ewakuowani… » więcej 2024-10-01, godz. 16:00 Główny Szlak Sudecki odblokowany. Przywrócono wstęp do lasów w Górach Opawskich Z pewnymi wyjątkami zniesiono zakaz wstępu do lasów zarządzanych przez Nadleśnictwo Prudnik. Obostrzenie to nadal obowiązują na terenach zalanych i najbardziej… » więcej 2024-10-01, godz. 15:00 "Będzie węgiel i kuchenki gazowe". Sołtys Wronowa o pilnych potrzebach powodzian - Zabezpieczamy wszystko, co jest potrzebne, a przynajmniej staramy się - mówi Radiu Opole Leszek Witoń, sołtys Wronowa koło Lewina Brzeskiego. Obecnie mieszkańcom… » więcej 2024-10-01, godz. 14:18 Trzy świadczenia dla rodziców małych dzieci. Ruszył rządowy program Ruszył rządowy program Aktywny Rodzic. To trzy świadczenia - aktywny rodzic w pracy, tzw. babciowe, aktywnie w żłobku oraz aktywnie w domu. Wnioski należy… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »