Nieznana substancja rozpylona w opolskich marketach
Nieznana substancja o przykrym, intensywnym zapachu została rozpylona w dwóch hipermarketach w Opolu. Wczoraj (14.12.) incydent miał miejsce w centrum handlowym przy ulicy Sosnkowskiego, ale skutki były odczuwalne także dzisiaj. Dziś (15.12.) incydent powtórzył się w hipermarkecie przy Wrocławskiej.
Na miejsce wezwano straż pożarną oraz policję. Ewakuacji klientów jednak nie było. Potwierdził to podkomisarz Hubert Adamek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Strażacy, którzy byli na miejscu stwierdzili, że nie ma zagrożenia ani zdrowia, ani życia żadnych osób. Policjanci teraz próbują ustalić, kto jest odpowiedzialny za rozpylenie tych substancji - mówi Hubert Adamek.
Strażacy nakazali wietrzenie sklepów. A policja bada sprawę. Autor lub autorzy tych incydentów wstępnie będą odpowiadać za wykroczenie.
Nieznana substancja za każdym razem była rozpylona w okolicach kantorów. Policja nie ujawnia, czy może to mieć związek z konfliktem właścicieli placówek.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Marzena Śmierciak