Kędzierzyn-Koźle: Listy Wantuły. Obok prawa, ale sankcji nie ma
– Działanie obok prawa, ale nie niezgodne z prawem – tak sprawę listu, który trafił do mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, komentuje Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu.
Pod listem podpisał się urzędujący prezydent Tomasz Wantuła, ale nie zamieścił na nim informacji, kto sfinansował publikację. – Mimo wszystko, jest to przewinienie – zaznacza dyrektor Tkacz.
– Każda publikacja powinna zawierać źródło finansowania, na tych listach taka informacja również powinna się znaleźć – podkreśla.
W liście prezydent Wantuła namawia, by nie iść na referendum. W czwartek (14.11) nie potrafił oszacować, ile kosztowała go kampania. – Nie potrafię określić dziś dokładnej kwoty – mówił Wantuła.
Nieoficjalny wynik niedzielnego (17.11) referendum podamy na naszej antenie zaraz po zamknięciu lokali wyborczych. Przedstawimy też pierwsze komentarze dotyczące głosowania.
Posłuchaj naszych rozmówców:
Adam Lecibil