Mieszkaniec Grodkowa pozwał sędziów
Prezes nyskiego sądu odmówił komentarza, ponieważ sprawa dotyczy sędziów tego sądu, natomiast Ewa Kosowska-Korniak, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Opolu potwierdza. – Ten pan złożył pozew, ale został wezwany do usunięcia braków formalnych pod rygorem zwrotu pozwu. Ma dokładnie sprecyzować, o co mu chodzi, o co wnosi sprawę. Druga rzecz, którą musi sprecyzować – podanie adresów powodów – wyjaśnia Kosowska-Korniak.
Jak dodaje Kosowska-Korniak, takie sprawy się zdarzają, choć bardzo rzadko. – Nikt nie pamięta, żeby taka sprawa zawisła przed sądem. Najczęściej na etapie braków formalnych to się kończy – tłumaczy.
Często barierą jest też samo opłacenie sprawy. – To są duże pieniądze, ludzie często nie mają świadomości, jak zaczynają, kiedy przychodzi co do czego, to nie spełniają tych warunków – zaznacza Kosowska-Korniak.
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Dorota Kłonowska (oprac. WK)