Nie będzie fuzji ośrodka wychowawczego ze specjalnym
Dyrektor ośrodka młodzieżowego Jacek Jachim mówił o osiągnięciach ośrodka i obawiał się także redukcji etatów nauczycielskich.
– To są patologie rodzinne, patologie małych miast, wsi, wielkich miast. 70 – 80% naszych chłopców nie wraca do przestępstw. Dziś stajemy przed takim dylematem, czy za chwilę przez decyzje polityków nie zostaniemy zepchnięci na margines społeczny, bo stracimy pracę – mówił Radiu Opole Jachim.
Z kolei Jerzy Dunaj, członek zarządu powiatu odpowiadający za oświatę, zwracał uwagę, że powiat na reorganizacji zaoszczędzi rocznie około 200 tysięcy zł. Dzisiaj wycofuje się z pomysłu fuzji. – Ze strony formalnej nie mogliśmy tego połączenia dokonać, ustawa tego zabrania – wyjaśnia. – Można mówić o pewnym falstarcie – nie sprawdzili Państwo możliwości prawnych i powstała koncepcja fuzji? – dopytuje nasza reporterka. – To może nie jest falstart. Przeglądaliśmy rozstrzygnięcia, które są w obiegu prawnym i niektóre to wykluczały. Lepiej dwa razy sprawdzić niż się pomylić – komentuje Dunaj.
Zdaniem Dunaja sprawa będzie jeszcze przedmiotem dyskusji na komisjach, ponieważ powiat szuka oszczędności, także w oświacie.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Dorota Kłonowska (oprac. WK)