Rusza budowa zbiornika Racibórz Dolny
Wiceminister Środowiska Stanisław Gawłowski w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową zwraca uwagę, że na inwestycji skorzystają wszyscy mieszkańcy dorzecza Odry. – To jest zbiornik, który może przyjąć nawet 200 milionów metrów sześciennych wody. Dzięki temu fala powodziowa może zostać spłaszczona o kilkadziesiąt centymetrów – zapowiada wiceminister środowiska. Stanisław Gawłowski wylicza, że polder będzie chronił takie miasta jak Racibórz, Opole, Brzeg i Wrocław.
– Zbiornik Racibórz to nasza ochrona, wały są budowane właśnie pod niego. Na spotkaniach zawsze pytano o ten zbiornik – tłumaczy wójt Ciska Alojzy Parys. – Jak jest powódź, to zawsze pojawia się woda w domach i piwnicach, nawet podczas ostatnich opadów deszczu – podkreślają mieszkańcy gminy Cisek:
Witold Sumisławski, prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej, liczy na to, że suchy zbiornik powstanie do roku 2017. – Zakładając, że w tym czasie nie będzie powodzi, to inwestycja zajmie nam 3 lata – informuje Witold Sumisławski.
Straty w wyniku powodzi w 1997 roku w tej części kraju oszacowano nawet na 3,5 miliarda złotych.
Zbiornik w Raciborzu będzie suchym polderem o długości 10 kilometrów a szerokości 4 kilometrów. Na co dzień będzie rosła tam łąka, a przeznaczony jest do magazynowania nadmiaru wód powodziowych. Z terenów zalewowych przesiedlanych jest ponad 700 osób.
Posłucha wypowiedzi:
IAR/ Tomasz Majka i wcześn/nyg, Adam Lecibil (oprac. WK)