Brak zainteresowania opolan redukcją hałasu w mieście
W opolskim magistracie przeprowadzono konsultacje w sprawie zmniejszenia hałasu w mieście. Na spotkaniu zjawili się urzędnicy oraz przedstawiciele firmy, która przygotowała analizę ograniczenia hałasu, natomiast próżno było szukać mieszkańców stolicy regionu.
Mówi wiceprezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski:
Pomysły na ograniczenie hałasu w Opolu to między innymi: budowa ekranów dźwiękochłonnych, cichy asfalt i ograniczenie dopuszczalnej prędkości dla samochodów poruszających się nocą do 40 km na godzinę. Ten ostatni pomysł jest najtańszy, ale też jak przyznaje wiceprezydent Wiśniewski, najbardziej kontrowersyjny.
Przekroczenie dopuszczalnych norm hałasu dotyczy około 3 tysięcy mieszkańców Opola. Największe natężenie hałasu w strefie zamieszkałej jest w okolicach ulic: Plebiscytowej, Niemodlińskiej, Batalionów Chłopskich i Nysy Łużyckiej.
Aneta Skomorowska (oprac. BO)