Sytuacja spokojna, służby monitorują stan wód
Marek Waszkiewicz, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kędzierzynie-Koźlu przewiduje, że Odra w Koźlu może osiągnąć stan alarmowy, byłby to jednak czarny scenariusz, według optymistycznych przewidywań, rzeka przekroczy tylko stany ostrzegawcze. Waszkiewicz zapewnia jednak, że służby trzymają rękę na pulsie.
– Wały są monitorowane, sprawdzane magazyny przeciwpowodziowe, uzgadniana współpraca z Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu – wyjaśnia Waszkiewicz.
Urzędnicy obserwują nie tylko koryta rzek, ale przede wszystkim prognozy hydro-meteo i to, co dzieje się u naszych południowych sąsiadów. – Jak dodaje Łukasz Steuer, inspektor PZCK, to co niepokoi, to szybki przyrost wód, co ma przełożenie na sytuację w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim:
Stan alarmowy został przekroczony na Bierawce i właśnie tam skupiona jest teraz uwaga służb. – Jeżeli nie będzie piętrzenia ma Odrze, Bierawka spłynie bez problemów. Jeżeli Odra zacznie piętrzyć, to nastąpi cofnięcie się Bierawki i będziemy musieli prowadzić jakieś działania ratownicze – dodaje Waszkiewicz.
To jednak również wariant pesymistyczny. Dodajmy, że w gminie od pewnego czasu działa nowoczesny system monitorowania zagrożeń. – Komputer szybko wyliczy i poda informację, które pokażą nam, czego możemy się spodziewać – informuje Grzegorz Dysarz, kierownik biura informatyki urzędu miasta:
– Nic jednak nie zastąpi ludzkiej pracy, dlatego służby są w gotowości – mówi Konrad Kucz, kierownik wydziału zarządzania kryzysowego z kozielskiego magistratu:
Sytuacja jest pod kontrolą, a zatem obserwujmy wodowskazy i wyczekujmy lepszej aury.
Adam Lecibil (oprac. WK)