Brzescy samorządowcy nie chcą tirów w mieście
Paraliż komunikacyjny rozpoczął się wczoraj w południe. Kierowcy w Brzegu i okolicach przez trzy godziny stali w gigantycznych korkach. - Brzescy samorządowcy podjęli wczoraj decyzję, by napisać oficjalne pismo do GDDKiA w Opolu, by na czas remontu mostu i ulicy Krakusa zabronić wjazdu ciężarówkom - mówi burmistrz Wojciech Huczyński.
Co ciekawe, w piątek (24.05) w Brzegu spotkali się opolscy i dolnośląscy samorządowcy, by rozmawiać właśnie o drugiej przeprawie mostowej między Brzegiem a Oławą. - W razie kryzysowej sytuacji będą spore problemy - starosta brzeski Maciej Stefański.
Czy jest szansa na jakiekolwiek zmiany? Mówi rzecznik GDDKiA Michał Wandrasz.
Kolejną ważną kwestią jest to, że kierowcy ciężarówek jadą po prostu zbyt szybko. Na remontowanych odcinkach oznakowanie pokazuje, że wolno jechać 40 km/h, niestety ta prędkość w większości przypadków jest zdecydowanie wyższa. Samorządowcy w Brzegu czekają teraz na odpowiedź drogowców.
Przeczytaj także: Paraliż komunikacyjny po zderzeniu dwóch ciężarówek
Maciej Stępień (oprac. JM)