– Nie udało się to na sesji rady miasta, więc spróbujemy w ten sposób – wyjaśnia Małgorzata Sekula, radna Opola. – Będziemy zbierać jako partia polityczna podpisy mieszkańców pod tym, czy chcą, aby zapytano ich o sprzedaż akcji. Zgodnie z ustawą o referendach lokalnych do 20 czerwca mamy prawo zbierać podpisy pod tym wnioskiem o referendum, a rozpoczynamy dziś (6.05) – informuje Sekula.

Zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum wspierają posłowie SLD naszego regionu: Tomasz Garbowski i Adam Kępiński. – Będziemy pojawiali się w różnych miejscach. Podpisy przeciwko sprzedaży akcji ECO będzie można składać także w siedzibie Sojuszu – zapowiada Kępiński. – Chcemy zebrać te podpisy i pokazać prezydentowi, że to, co wyprawia w ostatnich dniach, miesiącach i latach, nie godzi się urzędowi prezydenta stolicy naszego regionu – dodaje Garbowski.

SLD musi zebrać około 10 tysięcy podpisów pod wnioskiem o referendum. Nawet jeśli się to uda, nie oznacza to, że referendum się odbędzie. Wniosek z podpisami trafi bowiem do rady miasta i to radni zdecydują, czy przeprowadzić referendum w sprawie sprzedaży akcji Energetyki Cieplnej Opolszczyzny.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

Aneta Skomorowska (oprac. WK)