Mniejszość Niemiecka przezwyciężyła wewnętrzne podziały?
Wygląda na to, że tak, albowiem po kilku latach nieobecności na dzisiejszym rocznym podsumowaniu działalności Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim pojawił się Henryk Kroll, jego wieloletni szef. - Mojego poprzednika zaprosiłem osobiście. Cieszę się, że przyjął zaproszenie - przyznał Norbert Rasch, szef opolskich Niemców. - Cieszę się, że zasiadł z nami przy stole prezydialnym i wygłosił mowę powitalną jako jeden z zaproszonych gości - dodaje Rasch.
W swoim wystąpieniu Kroll, który kilka lat temu został pozbawiony wszystkich funkcji w TSKN, chwalił towarzystwo za niektóre posunięcia. - Nie jestem tutaj, aby pouczać - przyznał Kroll. - Niektóre posunięcia uważam za dobre. Wbrew pozorom liczba członków Mniejszości Niemieckiej się powiększyła. Sukcesem jest festiwal mniejszości. Nie podzielam natomiast zdania na temat szkoły w Rogach - dodaje Kroll.
Chodzi oczywiście o niemieckojęzyczną szkołę w Koźlu Rogach, do której zastrzeżenia ma kurator oświaty, a także prokuratura.
Mariusz Jarzombek (oprac. JM)