Uważajmy na to, co podpisujemy
- Proszę szanować swój podpis - apeluje powiatowy rzecznik konsumenta w Strzelcach Opolskich. Tylko w tym roku do Małgorzaty Płaszczyk zgłosiło się ponad 50 osób, które podpisały umowy z firmami telekomunikacyjnymi oferującymi rzekomo tańsze usługi niż te, z których klienci korzystali do tej pory.
- Po czasie okazuje się, że jest zupełnie inaczej - tłumaczy rzecznik.
Klienci nie są informowani m.in. o tym, że za zerwanie umowy będą musieli zapłacić kilkaset złotych. - Trudno dochodzić swoich praw, gdy nasz podpis widnieje na umowie i na formularzu mówiącym o tym, że dokładnie zaznajomiliśmy się z treścią dokumentu - dodaje Małgorzata Płaszczyk.
Jedyna rada to nie podpisywać dokumentów dokładnie nieprzeczytanych.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. BO)