– Korzystaliśmy z dotacji unijnych, miasto na inwestycje nie wydało ani złotówki – podkreśla Tomasz Moskalik, zastępca burmistrza Szczawnicy. – Ciężko było namówić mieszkańców, do czasu aż dowiedzieli się, ile na tym oszczędzą. Faktycznie oszczędzili 63% wartości całej instalacji, łącznie z kolektorami. W Szczawnicy wiele budynków miało już zamontowane instalacje solarne, mieszkańcy widzieli jakie są oszczędności – wyjaśnia Moskalik.

– Szczawnica przetarła szlaki, była pierwsza w Polsce, czeka mnie poważna rozmowa z wojewódzkim funduszem ochrony środowiska w Opolu – zapowiada Wiesław Plewa, wójt Tułowic:

Jednym z mieszkańców Szczawnicy, który wykorzystuje kolektory słoneczne do podgrzewania wody, jest Piotr Surowiec. Odwiedził go nasz reporter Bogusław Kalisz:

Cały program montażu kolektorów słonecznych w Szczawnicy kosztował ponad 7 milionów zł.

Bogusław Kalisz (oprac. WK)