Opole: Droga na skróty do ZPO zamknięta
Uczniowie od dawna skracali sobie drogę schodząc z wiaduktu na ul. Struga i idąc do szkoły przy torach. Przy przejściu pojawiła się jednak tabliczka z napisem "Teren PKP, wstęp wzbroniony". - To spore utrudnienie dla wielu osób. Ponad 1000 uczniów przychodzi do centrum na zajęcia. Mieszkańcy bursy, goście Szkolnego Schroniska Młodzieżowego zaczęli się zastanawiać czy można przejść utartym od lat szlakiem, czy też nie - mówi Andrzej Leszczyński, dyrektor ZPO.
- Pojawili się również przedstawiciele Służby Ochrony Kolei i straszyli mandatami - dodaje Andrzej Leszczyński.
W rozwiązanie problemu zaangażowały się władze miasta. - Przez kilkadziesiąt lat ten ruch się odbywał, teraz kolej zaczęła protestować. Myślę, że rozmowy doprowadzą do kompromisu i przejście będzie nadal czynne - zapewnia Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola.
O tym dlaczego przejście zostało zamknięte i czy jest szansa, żeby uczniowie nie musieli chodzić okrężną drogą dłuższą o 2 kilometry, powiemy w magazynie "Dzień w Opolu, Dzień w Regionie", po godzinie 14:00.Aneta Skomorowska (oprac. JM)
