Jacht Opole po trzymiesięcznym rejsie zawinął do portu. Islandia okrążona
Po prawie trzech miesiącach rejsu jacht Opole zawinął szczęśliwie do portu w Górkach Zachodnich koło Gdańska.
Załoga kapitana Andrzeja Kopytki odwiedziła Danię, Norwegię, Szetlandy, Wyspy Owcze i okrążyła Islandię, przekraczając granicę koła podbiegunowego.
Rejs promował Opole wśród mieszkańców odwiedzanych miejsc. Uczestnicy wyprawy rozdawali materiały promocyjne miasta w języku angielskim.
Rejs promował Opole wśród mieszkańców odwiedzanych miejsc. Uczestnicy wyprawy rozdawali materiały promocyjne miasta w języku angielskim.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z przedsięwzięcia - mówi kapitan Andrzej Kopytko. - Przepłynęliśmy Bałtyk, Morze Północne, byliśmy na Oceanie Atlantyckim i Arktycznym. To łącznie ponad 4000 mil. Mieliśmy spotkanie z orkami. Widzieliśmy spore stada wielorybów. Delfinów było mnóstwo. Łącznie ze mną płynęło 15 osób.
Jacht pokonał ponad 7 tysięcy kilometrów.