Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-08-31, 11:45 Autor: Witold Wośtak

44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. "Miliony ludzi nadal mają Solidarność w sercu"

44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych, Opole [fot. Witold Wośtak]
44 lata temu podpisano Porozumienia Sierpniowe. W uroczystościach na skwerze Solidarności w Opolu wzięli udział działacze "S", delegacje samorządów oraz mieszkańcy.
Był hymn, wystąpienia okolicznościowe, złożono też biało-czerwone wiązanki kwiatów. Przypomnijmy, komunistyczne władze podpisały z protestującymi robotnikami 21 postulatów, co przyczyniło się do powstania Solidarności.

- Musimy upamiętniać historię i ludzi walczących o lepsze jutro dla następnych pokoleń. Solidarność to ludzie, którzy byli w 1980 roku i dzisiaj też są. Oczywiście nieporównywalna jest skala - wtedy 10 milionów członków związku, natomiast dzisiaj mówimy o Solidarności rzędu 700 tysięcy osób zrzeszonych. Myślę natomiast, że tak naprawdę ludzi mających Solidarność w sercu są dzisiaj również miliony - mówi Dariusz Brzęczek, przewodniczący opolskiej "Solidarności".

Ryszard Majdański, działacz "S", wspomina atmosferę wyczekiwania w 1980 roku.

- Zastanawialiśmy się, co będzie dalej, ale jakoś udało się przetrwać stan wojenny i później po stanie wojennym. Byliśmy transportowani w pracy, a dobre warunki miała tylko delegacja. Było dużo zwolnień, ale przeżyliśmy i jakoś trzymamy się jeszcze.

Jak mówi Janusz Wójcik, drugi działacz Solidarności, najważniejsze, że porozumieliśmy się wtedy. - Trzeba święcić Porozumienia Sierpniowe jako całość, że jednak po tylu dniach strajku obie strony podpisały porozumienia. Żaden Polak nie strzelał do Polaka - to jest najważniejsze i to obchodzimy dzisiaj.

Marszałek regionu Szymon Ogłaza ocenia, że to był moment, w którym Polacy dowiedzieli się, że mogą zmienić rzeczywistość.

- To, że pod naporem zwykłych ludzi - robotników z różnych zakładów pracy - rząd musiał ugiąć się i podpisać porozumienia, to był pierwszy sygnał, że da się zmienić Polskę. Bez wątpienia ten moment przełomowy nastąpił właśnie w sierpniu 1980 roku, kiedy ludzie zorientowali się, że nie są skazani na to, co ich otacza.

Andrzej Buła, europoseł Europejskiej Partii Ludowej nie ma wątpliwości, że sierpień 1980 roku to bardzo ważny moment w historii.

- Zastanawiałem się tylko, czy my jesteśmy w stanie utrzymać to. Fakt wywalczenia czegoś przez człowieka to jest taka krótka radość, ale z drugiej strony jest bardzo ważne, że dajemy sygnał: to nam było potrzebne. Tak samo jest teraz, bo całe życie jest otoczone różnymi zmianami.

Maciej Wujec, wiceprezydent Opola, dodaje, że jest przedstawicielem pierwszego pokolenia pamiętającego Porozumienia Sierpniowe.

- Reprezentuję pokolenie, które spędziło dzieciństwo w głębokiej komunie typu gierkowskiego i to wydarzenie sierpniowe jest pierwszym momentem w sferze społecznej, który właśnie zapamiętaliśmy. To było inne, niż widzieliśmy w telewizji pełnej propagandy. To wydarzenie zdeterminowało nasz los, ale również los kraju i tego regionu Europy.

Później została odprawiona msza święta w kościele świętego Sebastiana i złożono kwiaty przed pomnikiem błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki przy opolskiej katedrze.
Dariusz Brzęczek
Ryszard Majdański
Janusz Wójcik
Szymon Ogłaza
Andrzej Buła
Maciej Wujec

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 14:00 Młodzi lekarze rozpoczynają staże. 40 osób zawitało do USK 40 absolwentów kierunku lekarskiego Uniwersytetu Opolskiego rozpoczęło 13-miesięczny staż podyplomowy w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Przez… » więcej 2024-10-01, godz. 13:08 Jakość wody na terenach powodziowych. Raport sanepidu W kilku miejscach województwa wciąż są problemy z jakością wody z miejskich wodociągów. Poniżej pełne zestawienie z zaleceniami przygotowane przez W… » więcej 2024-10-01, godz. 12:56 Kuźnia mundurów - Pomologia Prószków świętuje Piknik ze służbami mundurowymi, uroczysty apel, chrzest i przysięga pierwszoklasistów - w ten sposób Zespół Szkół im. Józefa Warszewicza w Prószkówie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:20 Miał 3 promile i prowadził ciężarówkę. Zatrzymał go policjant po służbie Kolejny pijany kierowca zatrzymany dzięki czujności świadków. Tym razem dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy ciężarówki udaremnił policjant po służbie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:01 Opolski hub pomocowy przeniesiony na ul. Północną. "Duża powierzchnia na dary dla powodzian" 7 tysięcy metrów kwadratowych liczy magazyn przeznaczony pod hub przeładunkowy darów dla powodzian w naszym regionie. » więcej 2024-10-01, godz. 12:00 Tysiąc mieszkań w Głuchołazach bez ciepła do połowy października. Zalało piece gazowe 34 budynki Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach nie mają obecnie centralnego ogrzewania. To oznacza tysiąc mieszkań bez ciepła. » więcej 2024-10-01, godz. 11:45 Z "roboty" wracał taksówką. Policja zatrzymała oszusta, pieniądze wróciły do seniorki 44-letni oszust wpadł chwilę po przestępstwie. Miał przy sobie prawie 80 tysięcy złotych, które wyłudził od seniorki z Ozimka metodą 'na wypadek'. Mężczyzna… » więcej 2024-10-01, godz. 11:11 Plantacja marihuany przy dawnej szkole. Hodowcy grozi do 20 lat więzienia Do 20 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wilków, który prowadził plantację marihuany. W specjalnie ustawionym do tego celu namiocie policjanci… » więcej 2024-10-01, godz. 10:53 Odra Opole ma nowego trenera OKS Odra Opole S.A. informuje, iż nowym trenerem pierwszego zespołu został Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością… » więcej 2024-10-01, godz. 09:47 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego potrzebują osuszaczy. "To jest nam teraz najbardziej potrzebne". Osuszacze - to na ten moment najbardziej deficytowy towar w gminie Lewin Brzeski, a zarazem najpotrzebniejszy. Przed punktami darów ustawiają się kolejki mieszkańców… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »