Co zrobić po zatruciu grzybami? Szatan nie jest tak groźny jak muchomor sromotnikowy
Jadalne, niejadalne i trujące. Początkującym grzybiarzom zaleca się zbieranie grzybów z gąbką czy rurkami pod kapeluszem.
Przykładem jest popularny szatan, który może popsuć smak potrawy bądź wywołać zaburzenia przewodu pokarmowego, ale nie jest zagrożeniem dla życia. Co innego w przypadku grzybów z blaszką pod kapeluszem, gdzie można trafić dla przykładu na muchomora sromotnikowego.
- Jeżeli po kilku lub nawet kilkunastu godzinach pojawią się mdłości, bóle głowy, wymioty, biegunka, koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza - podkreśla Joanna Głogowska, kierownik Oddziału Promocji Zdrowia i Oświaty Zdrowotnej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.
- Dla całego procesu leczenia ważne będzie toksykologiczne zbadanie tych resztek. To mogą być wymiociny, mogą być resztki tej potrawy z garnka czy talerza. Warto to zebrać na przykład do jakiegoś słoiczka, bo resztki na pewno będą potrzebne lekarzom.
Co ważne, jeśli niepokojące objawy wystąpią po zjedzeniu danej potrawy z grzybów u jednej osoby, do diagnostyki należy zgłosić również innych konsumujących.
- Wówczas nie można pić alkoholu ani popijać grzybów mlekiem. To są mity, a takie substancje spowodują, że ewentualne toksyny z grzyba szybciej dostaną do krwiobiegu.
Przypomnijmy, zebrane grzyby można zweryfikować w sanepidzie wojewódzkim i jednostkach powiatowych.
- Jeżeli po kilku lub nawet kilkunastu godzinach pojawią się mdłości, bóle głowy, wymioty, biegunka, koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza - podkreśla Joanna Głogowska, kierownik Oddziału Promocji Zdrowia i Oświaty Zdrowotnej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.
- Dla całego procesu leczenia ważne będzie toksykologiczne zbadanie tych resztek. To mogą być wymiociny, mogą być resztki tej potrawy z garnka czy talerza. Warto to zebrać na przykład do jakiegoś słoiczka, bo resztki na pewno będą potrzebne lekarzom.
Co ważne, jeśli niepokojące objawy wystąpią po zjedzeniu danej potrawy z grzybów u jednej osoby, do diagnostyki należy zgłosić również innych konsumujących.
- Wówczas nie można pić alkoholu ani popijać grzybów mlekiem. To są mity, a takie substancje spowodują, że ewentualne toksyny z grzyba szybciej dostaną do krwiobiegu.
Przypomnijmy, zebrane grzyby można zweryfikować w sanepidzie wojewódzkim i jednostkach powiatowych.