W ubiegłym roku w Opolu zebrano 220 tysięcy złotych. W tym jest już 219 tysięcy i 900 złotych, ale pieniądze ciągle jeszcze spływają.

- Brakuje nam 100 zł do pobicia rekordu. Wliczyliśmy już aukcje i kwoty zadeklarowane do wczoraj – wyjaśnia Oparski. - Lokomotywa może być licytowana jeszcze do dziś do północy, pozostałe aukcje tez doliczymy i myślę, że rekord uda nam się pobić:

Jak dodaje Oparski, wczorajszy finał przebiegał bez zakłóceń. Wszyscy wolontariusze bezpiecznie wrócili do sztabu i nie zginęła żadna ze skarbonek, do których zbierano pieniądze.

Aneta Skomorowska (oprac. MLS)