ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ GOŚCI "LOŻY RADIOWEJ"


– Przekaz medialny, jak sobie kojarzę, właściwie sugeruje winę wszystkich tych, którzy ścigali przestępstwa pana doktora G. Stara się zrobić z tych ludzi ofiary – ocenia Sławomir Kłosowski.

Adam Kępiński z Ruchu Palikota mówi o porażce Zbigniewa Ziobry, który był ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym. Krytykuje też materiał CBA prezentowany w mediach. – Jakimi metodami, na ile spektakularnie CBA właściwie prokurowało niektóre rzeczy i teraz pewnie za to odpowie. Doktor G., nie można mu odebrać kompetencji, najwyższej klasy chirurg, to że został skazany za łapownictwo, stało się faktem. Ta sprawa nie zrobiła z niego ani zabójcy, ani poważnego przestępcy – podkreśla Kępiński.

– Należy być ostrożnym z mówieniem, że to sukces wymiaru sprawiedliwości – stwierdza Ryszard Galla z Mniejszości Niemieckiej. Poseł MN chce wyjaśnienia materiału filmowego przygotowanego przez CBA.

Marcin Rol z Solidarnej Polski jest innego zdania i mówi o zwycięstwie Zbigniewa Ziobry. – To zapewne jeszcze nie koniec sprawy – przewiduje Rol. – To, czy kompetencje doktora G. były wysokie, czy niskie, zweryfikuje czas. Ważne, że główne oskarżenie o to, iż doktor G. był skorumpowany, potwierdziło się – ocenia Rol.

– Wyrok jest ostrzeżeniem dla tych którzy biorą łapówki – stwierdza Andrzej Butra z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Piotr Woźniak z Sojuszu Lewicy Demokratycznej ma zastrzeżenia do sposobu przeprowadzania przesłuchań lekarza. – To pokazuje, że sposoby dojścia do sedna niekoniecznie odbywały się z poszanowaniem oskarżonego – podkreśla Woźniak.

Piotr Wach z Platformy Obywatelskiej w pełni zgadza się z wyrokiem i samym uzasadnieniem. – Sąd zachował dużą rozwagę – ocenia Wach. Senator pytał w też o granice działań CBA. Czy zostały przekroczone?

Źródło: "Loża radiowa".

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:





Piotr Wrona (oprac. WK)