GALERIA ZDJĘĆ

– Zobaczyłem przez okno, jak przewrócili pojemnik na odzież i poszli, nawet nie zdążyłem wykręcić numeru 112. Nie mam widoku na bramę, więc nie domyśliłem się, że tam też będą coś niszczyć – mówi Radiu Opole jeden ze świadków.

Część zniszczonych rzeczy pływa w stawku zamkowym przy ul. Barlickiego. Zniszczone zostały również bannery reklamowe. – Szacujemy straty i rozmawiamy z mieszkańcami, aby ustalić sprawców – mówi Robert Rogowski z opolskiej straży miejskiej.

– Z całą pewnością nie wiemy, natomiast niektórzy świadkowie twierdzą, że była to około 15-osobowa grupa młodzieży. Cztery kosze na śmieci, około ośmiu wkładów koszy na śmieci, szlaban dojazdowy i banner reklamowy. Część rzeczy pływa w stawku Barlickiego – wylicza straty Rogowski.

Piotr Wrona (oprac. WK)