Trzeba poczekać na remont 3 niebezpiecznych skrzyżowań
Nie ma pieniędzy na przebudowę trzech bardzo niebezpiecznych skrzyżowań w ciągu dróg krajowych w naszym regionie. Choć opolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad od wielu miesięcy zabiega o fundusze na ich przebudowę, w przyszłym roku w tych miejscach nic się nie zmieni. A chodzi o krzyżówki w Reńskiej Wsi, Pakosławicach i podopolskich Wrzoskach, gdzie dochodzi do wielu groźnych zdarzeń.
– Optymalnym rozwiązaniem byłaby budowa estakady – mówi szef GDDKiA w Opolu Bolesław Pustelnik. – Docelowym rozwiązaniem jest puszczenie drogi głównej, czyli 94 i dalej 46 górą, a dołem odbywałby się ruch. Taka estakada mniej więcej, jak w Opolu na rondzie – wyjaśnia Pustelnik. Posłuchaj:
Przypomnijmy, niedawno z listy rezerwowej inwestycji ministerstwa transportu wycofano obwodnice Nysy, Niemodlina i Kędzierzyna-Koźla.
Tomasz Cichoń (oprac. WK)