Ruszyły właśnie przygotowania do tej wyjątkowej i jedynej w roku wspólnej kolacji.

- Trwają zapisy, można zgłaszać się pojedynczo czy nawet całymi rodzinami – informuje ks. Bogusław Harla, wikariusz w parafii p.w. św. Eugeniusza de Mazenoda. - Zainteresowanie jest duże, ale jak na każdej wigilii, jest talerz dla niespodziewanego gościa:

- W Wigilię nikt nie powinien być samotny, dlatego tego dnia przyjmiemy do nas każdego - dodaje wikariusz.

Kolację, na której zagoszczą tradycyjne potrawy wigilijne zaplanowano w sali budynku położonego w sąsiedztwie kościoła na os. Pogorzelec.

Adam Lecibil (oprac. MLS)