Catering zastąpi szkolne obiady za 3 zł
Gmina nie może domagać się więcej, nie pozwalają na to przepisy, wiec postanowiła przejść na system cateringu, a wtedy ceny będą rynkowe. Oznacza to jednak likwidację szkolnych kuchni.
- To duża stołówka, ponad 260 dzieci – wyjaśniają panie, którym do emerytury brakuje paru lat. - Boimy się o pracę:
Burmistrz Niemodlina Mirosław Stankiewicz mówi, że 16 kucharek z niemodlińskich szkół będzie miało nadal zatrudnienie, jeśli założą na przykład spółdzielnie socjalne. Będą mogły gotować obiady jako podmioty zewnętrzne.
- Dajemy szansę, bo jest pomieszczenie, które odebrał sanepid, wyposażenie i rynek zbytu. Największą barierą, którą dostrzegam, jest bariera psychologiczna:
Kucharki mają czas do 11 grudnia na złożenie deklaracji, czy założą własne firmy. Jeśli nie, rozpocznie się procedura wygaszania szkolnych kuchni. Tymczasem rodzice uczniów z niemodlińskich szkół napisali petycję do burmistrza z prośbą o przeanalizowanie pomysłu likwidowania szkolnych kuchni. Uważają, że wprowadzenie cateringu będzie niekorzystne dla dzieci.
Bogusław Kalisz (oprac. MLS)