BCU powstanie na bazie Zespołu Szkół Ponadpodstawowych i będzie kształcić przyszłych, i obecnych logistyków. Jak mówi dyrektor placówki Monika Musiał-Biernat, na potrzeby centrum zostaną przebudowane szkolne warsztaty. To jednak niejedyny element przygotowań do jego uruchomienia.

- Budowa powinna się zakończyć do końca tego roku, natomiast cały projekt na zakończenie ma 2 lata, czyli wszelkiego rodzaju kursy kwalifikacyjne, te umiejętności miękkie, to wszystko zaraz potem.

Starosta brzeski Jacek Monkiewicz przyznaje, że utworzenie w Grodkowie BCU to szansa dla miasta, a także dla szkoły, która zmaga się z efektami depopulacji regionu.

- W ramach tego zadania zmodernizujemy około 800 metrów kwadratowych warsztatów, które dawno lata świetności mają za sobą. Przez poprzednią kadencję wiele osób narzekało, że chcemy zwijać tę szkołę, natomiast my absolutnie nigdy nie mieliśmy takiego zamiaru. Naszym pomysłem jest to, żeby szkoła jeszcze się bardziej rozwijała.

Podobnego zdania jest radny sejmiku regionu Tomasz Zeman, który zauważa, że unowocześniona infrastruktura będzie jednym z magnesów przyciągających do Grodkowa młodzież.

- To jedna z większych inwestycji na przestrzeni wielu ostatnich lat w tej placówce. Mam nadzieję, że podniesie jakość świadczonych usług edukacyjnych, a to spowoduje, że tych uczniów w przyszłości będzie w tej placówce więcej.

Wykonawca robót zapewnia, że prace nie są szczególnie skomplikowane, dlatego nie ma większych obaw o ich przebieg. Przypomnijmy, że koszt utworzenia w Grodkowie branżowego centrum umiejętności to 12 milionów złotych. Pieniądze na ten cel pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy.