Problem ze szczurami na opolskim osiedlu AK
Niektórzy lokatorzy widzieli same gryzonie, inni tylko ich ślady.
W administracji spółdzielni mieszkaniowej od lat problem szczurów jest znany.
- Zdecydowaliśmy się już dawno temu na wynajęcie firmy zajmującej się walką z gryzoniami. Obowiązkowo dwa razy w roku przeprowadzana jest deratyzacja - wyjaśnia Gerard Konczala, kierownik administracji.
Ostatnio podczas prac remontowych pod płytą jednego ze śmietników znaleziono ponad setkę szczurów. Pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Opolu uspokajają - nie ma znanych przypadków przenoszenia chorób zakaźnych przez szczury. - Jednak z całą pewnością żywność przechowywana w piwnicach powinna być myta - Elżbieta Zwolenik z oddziału epidemiologii.
Na terenie tego największego w Opolu osiedla mieszkaniowego w połowie listopada wyłożono kilka tysięcy dawek trutki na szczury.
Piotr Wrona (oprac. BO)