Nie wszystkie gminy uchwaliły okręgi wyborcze
- Jak dowiedzieliśmy się od urzędnika wyborczego - nie będzie także sesji rady gminy, na której będzie przedłożony projekt podziału gmin na okręgi wyborcze - mówi Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury KBW.
Jak tłumaczy Edward Gładysz, przewodniczący Rady Gminy Rudniki, wymuszony nowymi przepisami podział okręgów miał naruszać interesy lokalnych społeczności. - Jeżeli wójt przedłoży propozycje i rada to zaakceptuje, to później mieszkańcy będą mieli pretensje do nich. Jeśli decyzje zapadną w Opolu, to będzie potem na nich - dodaje Gładysz.
Tak też się stanie. Jeśli wezwani przez komisarza wyborczego radni nie zajmą się sprawą, granice okręgów wyznaczy komisarz. I to one będą obowiązywały w najbliższych wyborach.
Do sporu dojdzie też prawdopodobnie w Brzegu, gdzie radni odrzucili wszystkie uwagi KBW. - Dzisiaj wystąpiliśmy z zapytaniem prawnym do Państwowej Komisji Wyborczej, czy powinniśmy wdrażać procedurę nadzorczą - potwierdza Tkacz.
Możliwe więc, że i w Brzegu nowe okręgi - zgodne z kodeksem wyborczym - nakreśli komisarz wyborczy. Problemy będą też w Namysłowie - jeden z radnych zapowiedział zaskarżenie podziału okręgów, który uchwaliła rada miasta.
Marek Świercz (oprac. BO)