Nyska straż miejska jako jedyna na Ppolszczyżnie codziennie patroluje okolice wszystkich szkół podstawowych i gimnazjów. Do tego zadania utworzono 8 dodatkowych etatów. Rano pomagają młodszym uczniom przechodzić przez jezdnię, póżniej ochraniają obiekty, sprawdzają, czy młodzież nie pali papierosów, nie wagaruje i czy w okolicy szkół nie kręcą się obcy. Inspektorzy reagują też na wszelkie przejawy agresji. O wadze tego problemu świadczy, że utworzono specjalny referat, którego kierownikiem jest starszy inspektor - Mieczysław Studniarz.


"Dochodzą do nas głosy, że w gimnazjach panuje fala" - powiedział Studniarz. Straż przeprowadził z młodzieżą z rodzicami pogadanki na temat agresji w szkole.




Dorota Kłonowska