Prudnik: Ekspert od unijnych dotacji okazał się naciągaczem
W prudnickim starostwie Waldemar J. pracował w wydziale programów rozwojowych, integracji europejskiej i promocji powiatu. W tym czasie trafiło do niego pięć osób, którym miał prywatnie napisać wnioski o unijne dotacje. Według świadków Waldemar J. powoływał się na znajomości z Piotrem Dancewiczem, wicedyrektorem Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki, który w przeszłości był jego naczelnikiem w prudnickim starostwie. Piotr Dancewicz zeznał jednak, że kontaktów z oskarżonym nigdy nie utrzymywał, także w zakresie spraw objętych aktem oskarżenia. Przed sądem Waldemar J. zaprzeczał, jakoby powoływał się na rzekome znajomości w OCRG.
Prudnicki sąd orzekł, iż oskarżony zwodził poszkodowanych i w ten sposób wyłudził od nich 12 tysięcy zł. Dopiero w obawie przed konsekwencjami zwrócił im pieniądze. Waldemar J. nie przyznał się do winy. Przed sądem wyjaśniał, że nie chciał nikogo oszukać, a wniosków do OCRG, instytucji podległej urzędowi marszałkowskiemu, nie złożył, gdyż miał problemy rodzinne. Sąd skazał go na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Wyrok jest nieprawomocny.
Jan Poniatyszyn (oprac. BO)