Strażnicy miejscy chcieliby uregulowania między innymi możliwości prowadzenia działań poza granicami gminy, w których znajdują się ich komendy. – To jednak rodzi wiele problemów – zauważa Krzysztof Szary, komendant z Brzegu. – Odpowiedzialność musiałaby spadać wtedy przede wszystkim na komendanta, który desygnuje taki patrol. Musielibyśmy wejść w kwestie rozliczeniowe, nie możemy finansować zadań, które nie są zadaniem danej gminy – podkreśla Szary.

Więcej uprawnień wiąże się z potrzebą zatrudniania większej liczby strażników miejskich. Na to jednak budżety gmin nie mają często pieniędzy. – Docenia się to, że jesteśmy, że tę pracę wykonujemy. Z drugiej strony jest to o tyle kłopotliwe, że faktycznie kadry nie są zbyt duże, chcielibyśmy, żeby to się poprawiło – mówi Andrzej Kicmach, komendant z Kluczborka.

Czy straże miejskie są potrzebne? Komendanci uważają że tak, a świadczyć o tym ma powstanie w tym roku trzech nowych jednostek: w Polskiej Cerekwi, Lewinie Brzeskim i Skarbimierzu.

Posłuchaj informacji:


Piotr Wrona (oprac. WK)