- Dzisiaj (3.09) będziemy zakładać też poprzeczne dylatacje, które zostaną zalane we wtorek i część ta będzie wyłączona. Niestety, most też będzie musiał być zamknięty dlatego, że na betonie w trakcie wiązania nie może być ruchu i ugięć, a ruch pieszy puścimy po tej części zalanej. Wydzielimy ścieżkę po tym betonie i ludzie będą mogli przechodzić, ale samochody nie będą mogły tam jeździć. Na tym etapie prac ponowne otwarcie mostu jest kwestią około 3 tygodni - dodaje wicestarosta Biłobran.

Utrudnienia występują także na drodze krajowej tuż przy moście Bema. Z powodu pożaru byłej rzeźni wyłączono dla bezpieczeństwa jeden z trzech pasów ruchu. Zablokowany jest także chodnik dla pieszych. Sytuacja ta potrwa do końca tygodnia, ponieważ trwają tam prace zabezpieczające dach i ściany budynku.

Posłuchaj informacji:

Dorota Kłonowska (oprac. KW)