Wariant "4" oprotestowany. Mieszkańcy Suchego Boru i Lędzin nie chcą obwodnicy przez tereny leśne [INTERWENCJA]
Mieszkańcy Suchego Boru i Lędzin protestują przeciwko wybranemu do dalszych prac czwartemu wariantowi obwodnicy DK46 w gminie Chrząstowice. To wariant wysunięty najbardziej na południe, który przebiegać ma przez tereny leśne. Po posiedzeniu komisji oceny przedsięwzięcia, GDDKiA przekazała, że on właśnie będzie wskazany we wniosku do gminy o wydanie decyzji środowiskowej, która zabezpieczy korytarz przebiegu drogi.
Trasa w wariancie "4" ma liczyć niecałe 4 km. Będzie zaczynała się przed Lędzinami. Droga powiatowa łącząca Suchy Bór z Lędzinami będzie wyprowadzona na wiadukt nad obwodnicą. Obwodnica kończyć będzie się na wysokości skrzyżowania do Chrząstowic.
Przeciwnicy wariantu "4" zebrali ponad 300 podpisów pod protestem. Pismo przekazali też na ręce wiceministra infrastruktury.
- Dlaczego nie? Argumentów jest wiele. Najbardziej to kwestia wycięcia kilkunastu hektarów lasu. Pociągnięcie obwodnicy w tym miejscu pozbawi mieszkańców Lędzin i mieszkańców Suchego Boru terenów leśnych, które służą rekreacji. Wiadukt proponowany o nachyleniu 6 stopni spowoduje, ze ruch jednośladów zimą doprowadzi do sytuacji, że będziemy odcięci od Lędzin w sposób naturalny. Ekrany są przewidziane tylko w dwóch miejscach, co też może rodzić problem, gdy Lędziny zaczną się rozrastać i domostwa zaczną się zbliżać - mówią mieszkańcy Suchego Boru.
Wydanie decyzji środowiskowej dla wariantu "4" będzie zadaniem wójta gminy Chrząstowice. Czy protesty mieszkańców mają jeszcze szansę być uwzględnione? Jakie argumenty za takim rozwiązaniem ma inwestor, czyli GDDKiA? Do tematu wracamy w paśmie interwencyjnym Radia Opole po 12.00.
Przeciwnicy wariantu "4" zebrali ponad 300 podpisów pod protestem. Pismo przekazali też na ręce wiceministra infrastruktury.
- Dlaczego nie? Argumentów jest wiele. Najbardziej to kwestia wycięcia kilkunastu hektarów lasu. Pociągnięcie obwodnicy w tym miejscu pozbawi mieszkańców Lędzin i mieszkańców Suchego Boru terenów leśnych, które służą rekreacji. Wiadukt proponowany o nachyleniu 6 stopni spowoduje, ze ruch jednośladów zimą doprowadzi do sytuacji, że będziemy odcięci od Lędzin w sposób naturalny. Ekrany są przewidziane tylko w dwóch miejscach, co też może rodzić problem, gdy Lędziny zaczną się rozrastać i domostwa zaczną się zbliżać - mówią mieszkańcy Suchego Boru.
Wydanie decyzji środowiskowej dla wariantu "4" będzie zadaniem wójta gminy Chrząstowice. Czy protesty mieszkańców mają jeszcze szansę być uwzględnione? Jakie argumenty za takim rozwiązaniem ma inwestor, czyli GDDKiA? Do tematu wracamy w paśmie interwencyjnym Radia Opole po 12.00.