To widowisko, które nie ma sobie równych, poprzedzone jest przemarszem przez miasto z konnicą, wozami i armatami.

Dniom Twierdzy Nysa towarzyszy także zlot starych samochodów. Przyjechały one z czeskiego Szumperka, Jesenika i okolic na zaproszenie nyskich władz. W południe można je było podziwiać przed bazyliką, popołudniem budzą zainteresowanie nad Jeziorem Nyskim, a potem pojawią się na przedpola Fortu II, gdzie o godz. 17:00 rozpocznie się bitwa.

- To takie ciekawe zderzenie historii z nowoczesnością - mówią mieszkańcy i turyści.

Salwa honorowa, parada wojsk historycznych, składanie meldunku nyskiej burmistrz - takie widowisko oglądają nysianie, a to dopiero przedsmak wielkiej bitwy, która rozpocznie się o godz. 17:00 na przedpolach Fortu II. Przyjechało tu wielu gości i turystów z całej Polski, by podziwiać pół tysiąca żołnierzy wojsk historycznych.

Uczestników tego widowiska i zbliżającej się bitwy organizatorzy proszą o zachowanie szczególnej ostrożności, nie zbliżanie się do koni i nie wchodzenie na strefy przeznaczone do działań militarnych.

Dorota Kłonowska (oprac. KK)