Fałszywe oświadczenia lustracyjne samorządowców
- Jeśli wyroki w ich sprawie się uprawomocnią, to osoby te, choć nie są dziś samorządowcami, poniosą konsekwencje - informuje Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.
Wobec byłego radnego powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu sąd wydał już orzeczenie, uznając go za kłamcę lustracyjnego. Ponieważ były radny się odwołał, jest ono nieprawomocne. W przypadku dwóch pozostałych osób IPN skierował do sądu wniosek o wszczęcie postępowania lustracyjnego. Kandydat na radnego z Nysy, dziś emeryt policji, tak komentuje sprawę:
Przypomnijmy, że w minionych latach sądy prawomocnie uznały za kłamców lustracyjnych dwóch opolskich samorządowców z ramienia mniejszości niemieckiej: długoletniego burmistrza Krapkowic i długoletniego wójta Łubnian.
Aneta Skomorowska/Dorota Kłonowska (oprac. BO)