Mówi Katarzyna Dysarz, dyrektor zarządu oświaty i wychowania w Kędzierzynie-Koźlu.

Przypomnijmy, że w czerwcu nadzór prawny wojewody unieważnił uchwały w sprawie restrukturyzacji oświaty w Kędzierzynie-Koźlu. Mimo to ekipa prezydenta Tomasza Wantuły nie przerwała procesu likwidacji szkół. Posłanka PO Brygida Kolenda-Łabuś uważa, że może to narazić miejską kasę na kosztowne odszkodowania.

Z kolei Anna Zielińska, prezes kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego ostrzega, że jeśli sąd uzna likwidacje szkół za bezprawne, będą procesy o odszkodowania dla nauczycieli. Kto wtedy weźmie odpowiedzialność za te koszty? - pyta Zielińska.

Rodzice uczniów z likwidowanych szkół wystąpili także do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o wydanie orzeczenia wstrzymującego proces likwidacji szkół.

Krzysztof Bednarz (oprac. BO)