Od dziś (4.07) biuro zablokowało wszystkie wyjazdy. Trwa procedura związana z powrotem tych, którzy przebywają za granicą. I choć w Opolu od roku nie ma biura firmowego, to jednak wycieczki są sprzedawane przez kooperatorów - wyjaśnia Agnieszka Kłoduskowska z biura podróży sprzedającego ofertę TRIADY:

Osoby, które dziś zgłoszą się do biur podróży pośredniczących w sprzedaży wycieczek, nie otrzymają zwrotu pieniędzy za wykupiony wyjazd. Te będą wypłacane dopiero z funduszu zabezpieczającego, którym dysponuje Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

- Jednak w pierwszej kolejności fundusz zostanie wykorzystany na pokrycie kosztów powrotu turystów do kraju - dodaje Kłoduskowska. – Czekamy na oficjalne informacje od organizatora:

Marcin Panek, właściciel opolskiego biura podróży, które sprzedawało wycieczki tego touroperatora jest zaskoczony jego upadłością.

- Nie docierały do nas żadne sygnały o kłopotach firmy SKY CLUB. Jeszcze wczoraj dzwoniła pani z warszawskiego biura i prosiła o potwierdzenie dokonania płatności za imprezę turystyczną, którą zarezerwował u mnie pewien opolanin. Wczasy miały się rozpocząć dopiero 28 lipca. Poinformowałem ją, że dokonam wpłaty 3 lipca, ale na szczęście w natłoku obowiązków nie zdążyłem tego zrobić - mówi Panek.

- Niektóre osoby z branży zauważyły w ostatnim czasie zaniżanie cen za imprezy SKY CLUB. Natomiast nic nie wskazywało na upadek, a na pewno nie na początku sezonu. Większość firm turystycznych ogłaszających upadłość robiło to po sezonie, kiedy rozpoczynał się ciężki okres dla turystyki. W tym momencie, kiedy sezon jest przed nami, wydawało się, że nic takiego się nie wydarzy - komentuje właściciel opolskiego biura podróży.

Firma SKY CLUB poinformowała, że obecnie za granicą przebywa około 9,5 tysiąca turystów.

Cezary Puzyna i Piotr Wrona (oprac. MLS)