W środę ma zapaść wyrok w procesie Zembaczyńskiego
Ponadto sąd uprzedził strony o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej niektórych czynów. Zmiana ta dotyczyła trzech oskarżonych, niezwiązanych z wątkiem opolskiego oddziału Banku Ochrony Środowiska, któremu szefował Ryszard Zembaczyński. Jeśli dzisiaj wyrok zostanie ogłoszony to i tak nie zakończy on sprawy. Gdy Zembaczyński będzie uniewinniony, to z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że prokuratura się odwoła. Jeśli natomiast prezydent Opola zostanie skazany, to z pewnością on się odwoła, bo od początku procesu przekonuje sąd, że jest niewinny.
Przypomnijmy, że bielska prokuratura zażądała dla prezydenta Opola 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat i 10 tysięcy zł grzywny za to, że - jej zdaniem - nie dopełnił obowiązków udzielając 1,5-milionowego kredytu.
Maciej Nowak (oprac. BO)