Kolejny raz próbują sprzedać pałac w Turawie
Jak tłumaczy starosta opolski Henryk Lakwa, nowy nabywca mógłby uratować budynek, a starostwo mogłoby zaoszczędzić pieniądze, które cały czas wydaje na jego utrzymanie. - Ten obiekt nie jest nam potrzebny. W dobie kryzysu tylko go ochraniamy i monitorujemy - mówi Lakwa.
Gdyby znalazł się kupiec, to starostwo na sprzedaży zyska 2 miliony 700 tysięcy złotych. - Jesteśmy jednak świadomi, że inwestorzy są teraz ostrożni w podejmowaniu decyzji - dodaje Lakwa. - Być może znajdzie się ktoś, kto ma sentyment do obiektów zabytkowych i ma na to pomysł. To miejsce jest idealne, by zorganizować tam hotel czy zespół konferencyjno-wypoczynkowy - stwierdza starosta.
Pierwotnie cena sprzedaży wynosiła 3 miliony złotych. Nieruchomość znajduje się pod opieką konserwatora zabytków. Przetarg ma się zakończyć 14 czerwca.
Posłuchaj informacji:
Damian Drzyzga (oprac. WK)