Rozłam w PO
Przyczyną pewnych sporów w opolskiej Platformie Obywatelskiej są zmagania o wewnętrzne stanowiska przed majowym konwentem PO i wyborami samorządowymi. Takie opinie pojawiają się zgodnie w wypowiedziach europosła Jacka Protasiewicza, i posła PO na sejm Tadeusza Jarmuziewicza.
Problemy pojawiają się nie tylko w Opolu, gdzie w niedzielę (09.04) przerwano obrady zjazdu, który miał wybrać wojewódzkie władze partii. Przyczyną był brak quorum, ponieważ część delegatów znalazła się na spotkaniu niezgodnie ze statutem PO. Tym samym nie zostali oni dopuszczeni do głosowania, a razem z nimi zjazd opuścili i inni, niezadowoleni z takiego obrotu sprawy delegaci. Podobne problemy ma PO w Kędzierzynie, gdzie drugi tydzień z rzędu nie można wybrać powiatowego szefa partii. Natomiast w Brzegu wybór nowego, młodego przewodniczącego został oprotestowany przez stare władze.
Michał Cetnarowski
Problemy pojawiają się nie tylko w Opolu, gdzie w niedzielę (09.04) przerwano obrady zjazdu, który miał wybrać wojewódzkie władze partii. Przyczyną był brak quorum, ponieważ część delegatów znalazła się na spotkaniu niezgodnie ze statutem PO. Tym samym nie zostali oni dopuszczeni do głosowania, a razem z nimi zjazd opuścili i inni, niezadowoleni z takiego obrotu sprawy delegaci. Podobne problemy ma PO w Kędzierzynie, gdzie drugi tydzień z rzędu nie można wybrać powiatowego szefa partii. Natomiast w Brzegu wybór nowego, młodego przewodniczącego został oprotestowany przez stare władze.
Michał Cetnarowski