Niezadowoleni z decyzji ministra rolnictwa
- Jesteśmy w trakcie przygotowywania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wsi Lubrza. Do gminy wpłynęły wnioski od mieszkańców i nie tylko - w których wystąpili z prośbą o zamianę terenów rolniczych na budowlane. Tak, by mogli się rozbudowywać, przeznaczać je dla swoich dzieci i wnuków, aby mogli posprzedawać działki mieszkańcom choćby Prudnika, bo Lubrza powoli staje się sypialnią Prudnika - tłumaczy Szwadowska.
Zdziwiony jest też wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek. - Minister rolnictwa bardzo skąpo z nami postąpił. Tereny mieszkaniowe nie zostały uwzględnione w decyzji, a jedynie małe skrawki we wsi i teren przy rondzie pod tereny inwestycyjne, i to praktycznie w połowie wnioskowanej powierzchni - mówi Kozaczek.
Decyzja ministra rolnictwa jest niezrozumiała dla samorządowców z Lubrzy, gdyż jest sprzeczna z pozytywnym stanowiskiem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego. Zaaprobował on odrolnienie wnioskowanych gruntów. Wójt Lubrzy wystąpił do ministra o zmianę jego decyzji.
Posłuchaj informacji:
Jan Poniatyszyn (oprac. WK)