Od nowego roku obowiązuje nowa ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. W myśl tej ustawy zlikwidowane zostaną dotychczasowe ośrodki adopcyjne. W ich miejsce powołane zostaną nowe. Za stworzenie placówek odpowiedzialny jest teraz samorząd regionalny. - Na Opolszczyźnie nie mamy takiego problemu, bo placówek adopcyjnych jest niewiele. Nie musimy więc żadnej likwidować. Jedyna placówka państwowa, jaka działa w naszym regionie, została już przez nas przejęta - mówi Roman Kolek, wicemarszałek województwa opolskiego.
- W całości skład osobowy i zasoby zostały przejęte od miasta Opola, które dotychczas ten ośrodek prowadziło. Zmienia się tylko lokalizacja. Teraz ośrodek mieści się przy ul. Rejtana w Opolu przy Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej. Dzięki uprzejmości miasta Opola otrzymaliśmy także pełne wyposażenie. Ta placówka rozpoczyna działalność w nowej formie departamentu wchodzącego w skład ROPS - tłumaczy wicemarszałek Kolek.
Samorząd regionu będzie miał również pod swoją opieką Katolicki Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy w Opolu. - Dla nas niewiele się zmieni. Nowa ustawa właściwie zakłada podobne zadania dla nas jako ośrodka. Zmiana dotyczy samej nazwy. Teraz będzie ośrodek adopcyjny, a nie ośrodek adopcyjno-opiekuńczy. Myślę, że to jest szansa dla takich ośrodków jak nasz, czyli pozarządowych. Uważamy, że to jest bardzo poważna rola, żeby się opiekować rodzinami po adopcji i chcemy to robić - podkreśla Barbara Słomian, dyrektor ośrodka.
Na półroczną działalność opolskich ośrodków adopcyjnych samorząd regionalny potrzebuje ponad 750 tysięcy zł. Na razie z budżetu państwa ma zapewnione jedynie nieco ponad 400 tysięcy zł.
Posłuchaj informacji:
Marta Bobowska (oprac. Barbara Olińska)
