- Możemy przyjąć do 500 osób i takie też jest obłożenie - mówi Martyna Kroczek, recepcjonistka największego ośrodka wypoczynkowego w Głuchołazach. – Nie możemy narzekać na frekwencję, bo również w sierpniu będzie sto procent. Są to osoby z całej Polski. Przede wszystkim nasz ośrodek jest skierowany do młodzieży i dzieci. Więc są tu sportowcy, którzy przyjeżdżają na turnieje, szkolenia. Mamy również studentów i osoby, które robią przejście trasami sudeckimi, a u nas się zatrzymują, aby się przespać.

W ośrodkach wczasowych Gór Opawskich dominują jednak krótkie pobyty. Średnia długość krajowych rezerwacji w lipcu i sierpniu to niepełna cztery doby hotelowe – podaje portal waszaturystyka.pl.

Tą ogólnokrajową tendencję potwierdza Danuta Kita, kierowniczka ośrodka wypoczynkowego w Jarnołtówku. - Mamy obłożenia przeważnie w weekendy oraz poczynając od czwartku do niedzieli. W innych latach były to pobyty tygodniowe, dwutygodniowe. Wiąże się to z sytuacją na rynku, zasobnością społeczeństwa. Natomiast gości mamy z całej Polski. Przyjeżdżają z Pomorza, Śląska i Dolnego Śląska.

Latem w Górach Opawskich do dyspozycji turystów jest największa baza noclegowa na Opolszczyźnie. Wypoczywać można w gospodarstwach agroturystycznych i na kempingach. W lepszych ośrodkach wczasowych zapłacimy np. 390 zł za pokój ze śniadaniem i obiadokolacją podczas dwudniowego pobytu lub 356 zł od osoby za trzydniowy nocleg ze śniadaniem.