Jest kanalizacja, trzeba płacić
Jedni narzekają na brak kanalizacji i oczyszczalni ścieków, drudzy na to, że za takie udogodnienie trzeba płacić. Korfantowska gmina właśnie zakończyła taką inwestycję w Przydrożu Małym, gdzie przez lata mieszkańcy (głównie byli pracownicy PGR-u) odprowadzali nieczystości do rowów.
- Teraz mamy innym problem - mówi burmistrz Zdzisław Martyna.
Ekologiczna inwestycja w Przydrożu Małym kosztowała 340 tysięcy zł.
Dorota Kłonowska (oprac. Wanda Kownacka)